Zima to czas na Nordic Walking

Zanim lekceważąco stwierdzisz, że to trening dla seniorów i w ogóle trudno to nazwać sportem, przeczytaj. Zalet Nordic Walking jest dużo więcej niż myślisz. A zima to doskonały moment na ten rodzaj ćwiczeń.
 

To naprawdę jest sport dla każdego

Zaczęło się od treningu z kijkami narciarskimi. Źródeł Nordic Walking szukać można w Finlandii, bo tam właśnie ta forma aktywności zyskała swych pierwszych sympatyków. Dla narciarzy biegowych i wspinaczy górskich był to rodzaj suchej zaprawy przed właściwymi treningami. Z czasem okazało się, że maszerować z kijkami mógłby tak naprawdę każdy – z dużą korzyścią dla własnego zdrowia. Oczywiście, zwolenników dynamicznych i pełnych wyzwań treningów Nordic Walking może zwyczajnie znudzić. Jednak dla tych, którzy lubią łączyć wysiłek fizyczny ze zwiedzaniem okolicy i pobytem wśród przyrody, będzie to naprawdę satysfakcjonująca forma aktywności.
 

Jakie korzyści daje Nordic Walking?

• Prawidłowa technika chodu z użyciem przeznaczonych do tego kijków angażuje bardzo wiele grup mięśniowych. Nie tylko mięśnie nóg, pośladków, ale także mięśnie obręczy barkowej, ramion, grzbietu oraz mięśnie głębokie. Na tym właśnie polega różnica między energicznym spacerem (też ma swoje zalety) a Nordic Walking. Każdy krok to także zamaszysty ruch ramieniem. Nic dziwnego, że po kilku pierwszych treningach możesz mieć wrażenie, że większe zmęczenie odczuwasz w ramionach i plecach. Tak ma być
• Świetnie wpływa na koordynację całego ciała. Prawidłowo wykonany ruch wymusza harmonijne współdziałanie różnych grup mięśniowych w rytm równego oddechu. Taki rodzaj wysiłku wymaga koordynacji.
• Odciążenie dla stawów i odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Wiele osób skarży się, że po długotrwałym marszu lub nawet krótkim joggingu odczuwa nie tylko zmęczenie mięśni, ale także nieprzyjemny ból w dole pleców, odbierany często jako „przeciążenie”. I tak faktycznie jest, nadmierna lordoza i brak wsparcia mięśni brzucha powodują, że podczas marszu nasz kręgosłup bierze na siebie całe obciążenie górnej części tułowia. Dlatego pojawia się ból. W technice Nordic Walking chodzi właśnie o to, aby obręcz barokowa przejęła część tego obciążenia. Efekt jest taki, że tego typu dolegliwości nie występują.
• Wspomaga odchudzanie. I to zdecydowanie bardziej niż typowy marsz oraz porównywalnie do joggingu. Wystarczy tylko 30 minut treningu Nordic Walking ze średnią prędkością odpowiadającą szybkiemu marszowi (ok. 6 km/h), aby o 20% zwiększyć wydatek kaloryczny w porównaniu do tradycyjnego marszu w tym samym tempie.
• To sport bezpieczny. Nie ma tu ryzyka kontuzji stawu kolanowego czy skokowego jak przy bieganiu. Kijki stanowią dobrą asekurację, która powinna pomóc, gdy poślizgniesz się na śniegu. Ale oczywiście nigdy nie zapominajmy o dobrym obuwiu.
• A jeśli ktoś potrzebuje dodatkowego argumentu, to może przekona go fakt, że to trening sprzyjający integracji. Energiczny marsz idealnie można prowadzić w parach czy nawet większej grupie, co trudniej jest uzyskać podczas wspólnego biegania, gdzie każdy porusza się nieco innym tempem. A kiedy już będziemy nieco wprawieni w Nordic Walking, to będziemy mogli w miarę swobodnie rozmawiać podczas marszu.

 

Nauka techniki chodzenia

Nie potrzebujesz instruktora, aby nauczyć się prawidłowego chodu. Warto jednak skorzystać z podpowiedzi kogoś, kto już ma większe doświadczenie i pod jego okiem wykonać pierwsze ruchy. Inny sposób to obejrzenie filmików instruktażowych, jakich nie brakuje w internecie. Jeżeli chcemy, aby Nordic Walking przynosił nam korzyści, ale też dawał satysfakcję, podejdźmy do tematu poważnie – ruch wykonywany podczas treningów jest naprawdę zamaszysty, krok długi i energiczny.
 

Sprzęt

Jest tani i łatwo dostępny. Trzeba jednak upewnić się, czy na pewno kupujemy kijki do Nordic Walking a nie trekkingowe. Te właściwe rozpoznamy po charakterystycznej „rękawiczce” przy uchwycie. Powinny mieć regulowaną długość, aby dopasować je do wzrostu (długość kijka dopasowujemy zgodnie z przelicznikiem wzrost x 0,68). W komplecie z kijkami kupisz też „stopki”, czyli kilka różnych zakończeń, które zakładasz w zależności od tego, na jakim podłożu trenujesz.
 

Lepsze niż bieganie?

Dla tych, którzy biegają już od dawna i mają w tej dziedzinie swoje małe osiągnięcia (szybsze tempo, dłuższe dystanse, przełaje), Nordic Walking lepszy ani ciekawszy raczej nie będzie. Ale jeśli biegasz od czasu do czasu i to częściej na siłownianej bieżni niż na dworze, spróbuj Nordic Walking.
 

Uwaga! Rozgrzewka obowiązkowa!

Chociaż wydaje się, że ruch jest nieskomplikowany, to nie rozpoczynaj marszu z kijkami już w momencie wyjścia z domu. To jest trening aktywujący wiele grup mięśniowych w tym ćwiczenia na uda, dlatego odpowiednio je przygotuj. Szerokie wymachy ramion, kilka przysiadów, skłonów, skręty tułowia są absolutnie konieczne.
 

W jaki sposób połączyć trening siłowy z pasją biegacza?
Przeczytaj u nas na blogu: Siłownia i bieganie – jak to połączyć?