Czy można ćwiczyć, będąc przeziębionym?

Mamy jesień, a zatem sezon przeziębień został otwarty! Czy można ćwiczyć z katarem, objawami przeziębienia? Jaki to ma wpływ na nasze zdrowie i formę?
 
Jakakolwiek infekcja to stan, w którym organizm musi poradzić sobie z dodatkowym wyzwaniem. Zużywa więcej energii na uruchomienie i podtrzymanie mechanizmów obronnych. To dlatego podczas choroby jesteśmy słabsi, a nasza wydolność spada. Czy pomożemy w powrocie do zdrowia, idąc na trening? To zależy od kilku czynników.

Z jakimi objawami można ćwiczyć?

Przeziębienie najczęściej objawia się bólem głowy i gardła, czasem bólem uszu, katarem. I poczuciem ogólnej słabości. Na ogół nie towarzyszy mu wysoka gorączka, raczej stan podgorączkowy utrzymujący się wraz z innymi dolegliwościami przez kilka dni.
Z całą pewnością w okresie przeziębienie na pobijemy rekordów sportowych ani nawet nie wykonamy 70 procent normalnego treningu. Jednak – jeśli jest to dla nas wyjątkowo ważne, bo nie chcemy burzyć rytmu treningów – możemy zdecydować się na jakąś umiarkowaną formę aktywności, która da nam satysfakcję i być może nawet poprawi samopoczucie.

• Jeżeli odczuwamy ból uszu, możemy wybrać takie ćwiczenia, które nie powodują wychłodzenia okolic głowy, czyli biegamy raczej w zamkniętym pomieszczeniu niż na dworze i rezygnujemy z pływalni. Uważamy też na dynamiczne ćwiczenia wymagające zachowania równowagi (elementy akrobatyki, street workout czy nawet sparingi w sportach walki). Często w parze z bólem uszu idą zakłócenia w poczuciu równowagi.
• Zatkany przez katar nos sprawia kłopot podczas wykonywania intensywnych ćwiczeń angażujących znaczną część pułapu tlenowego. Szybki bieg, gra w piłkę, sporty walki – dość szybko poczujemy, że brakuje nam tchu. Lepiej wykonać spokojne ćwiczenia oporowe na siłowni o równym rytmie i regularnych przerwach pozwalających na uregulowanie oddechu.
• Ból gardła, choć nieprzyjemny, jest jednak dolegliwością nieprzeszkadzającą w ćwiczeniach. Trzeba jednak pamiętać, żeby dolegliwość nie przeniosła się w rejony poniżej gardła – na oskrzela czy płuca, bo to już dużo poważniejsza sprawa. Jeśli drapanie w gardle jest dokuczliwe, częściej popijaj wodę. Wystrzegaj się jednak zimnych napojów, zdecydowanie lepiej sprawdzi się woda o temperaturze pokojowej lub nawet nieco cieplejsza.
• Ból głowy skutecznie utrudnia wszelkie działanie, nie tylko uprawianie sportu. Jeżeli jest to ból o charakterze zatokowym, należy unikać ćwiczeń, w których gwałtownie trzeba się schylać. Ale spacer czy delikatny trucht na świeżym powietrzu może nawet pomóc.

Kiedy na pewno nie należy ćwiczyć?

Gdy objawy przeziębienia wykraczają poza wskazane powyżej, mocno i w szybkim tempie narastają i „zejdą poniżej głowy”. Dotyczy to nie tylko dolegliwości bólowych, ale przede wszystkim podwyższonej temperatury. Ból mięśni, mokry, duszący kaszel, uczucie osłabienia i gorączka to zdecydowane sygnały do pozostania w domy. Trening w takiej sytuacji nie przyniesie absolutnie niczego dobrego, a może pogorszyć stan zdrowia. Nie jest też dowodem żadnego heroizmu czy też silnej woli. Raczej głupoty i nieszanowania własnego organizmu.
Na pewno nie powinniśmy iść na trening, jeśli swoim kichaniem i prychaniem możemy kogoś zarazić. A zatem ćwiczenia grupowe czy odbywające się w dość „zaludnionej” siłowni odpadają.
 

A jeżeli zdecydujemy się ćwiczyć mimo objawów przeziębienia?

Jeśli czujesz się na siłach, spróbuj. Jednak nie każda forma treningu będzie dobra. Odpadają interwały, treningi wytrzymałościowe, crossfit, sporty walki oparte na sparingach. Natomiast ćwiczenia cardio, umiarkowane ćwiczenia siłowe czy te służące poprawie postawy jak najbardziej mogą być wykonane. Ale… nie muszą. Przerwa w treningu to naprawdę nic złego.
 
Joga – niezwykła forma aktywności, która wpływa nie tylko na ciało, ale i na umysł. Czy można ćwiczyć ją bez pomocy instruktora?
Przeczytaj u nas na blogu: Czy można nauczyć się jogi bez instruktora?